Dzisiaj ekspresowe wieści z Warsztatu:
Warsztat często świeci pustką...!
Najwyższa pora pomyśleć o zbliżających się
Świętach Wielkanocnych...!
Weny twórczej brak...:(
Zamiast tego:
........
Za oknem wiosna i prace w ogrodzie
rozpoczęte:)
Jak tu siedzieć w domowym warsztacie, jak
ogród woła.... i uśmiecha się do mnie w promieniach słonka:)))
Nogi same mnie niosą, a ręce same łapią za
grabie i łopatę....
To lubię najbardziej - spędzanie wolnego
czasu w ogrodzie, przy pracy:)))
Taki wysiłek fizyczny daje mi poczucie
szczęścia:)
Rośnie produkcja endorfin i serotoniny.
Dziś więc króciutko.
Kartka, którą przygotowałam dla mojej
przyjaciółki Oli... wiosenna i radosna:)
oraz duży zając, a właściwie pani zajęczyca, która wyskoczyła już z Warsztatu w nieznanym kierunku;)
Pozdrawiam wiosennie:)))))