Pod koniec lutego rozpoczęłam prace w ogrodzie i ... spędzam w nim każdą wolną chwilę.
Wiosenne pielęgnacje rabat, nawożenie, sadzenie, przesadzanie, przycinanie... och można wymieniać i wymieniać.... Mimo zabiegania i czasami ciężkiej pracy, uwielbiam ten czas, kiedy przyroda budzi się do życia, a ogród pięknieje.
Powstają nowe kompozycje kwiatowe.
Te poniżej jeszcze z wielkanocnymi jajkami (już je usunęłam;)
Najbardziej lubię wykorzystywać naturalne materiały: kamień, drewno i wiklinę:)
W moim biało-niebieskim kąciku pojemniki (skrzynia, kosze) przemalowałam na biało.
Nie jestem do końca przekonana, czy była to słuszna decyzja???
Uwielbiam zestawienie niezapominajek z korą brzozy:
Ochłodzenie, które ostatnio zepsuło radość z "biegania" z łopatą po ogrodzie ma jedną dobrą stronę: wiosenne drzewa, krzewy i kwiaty dłużnej zachwycają swym pięknem:):):)
Pozdrawiam wiosennie:):):)