12 listopada

Za oknem coraz bardziej buro i ponuro...
Pozostało niewiele jesiennych dekoracji:


A jeszcze nie tak dawno ogrodowa huśtawka wyglądała tak: 





Na ogrodowym stole jesienny kosz z ozdobnymi dyniami:)




Biel tarasu ubarwiły wrzosy:
  

Pięknie przebarwiał się winobluszcz, 

pachniały aksamitki,

wspaniale kwitły hortensje,

z ziemi wyłoniły się ziemowity:)

Niestety na kolory w ogrodzie trzeba poczekać do wiosny. 
Teraz można powspominać:

















Och rozmarzyłam się:):):):)

A za oknem.... deszcz...

Pozdrawiam kolorowo:)

1 komentarz:

  1. Mimo jesieni,a zapachniało latem.Wspaniałe zdjęcia,tyle na nich ciepłych kolorów,miło popatrzeć,pozdrawiam i zapraszam na mój ptasi blog.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Pasje Pani K , Blogger