24 marca

"Wiosna, wiosna, ach to ty"

"Wiosna, wiosna, ach to ty"
Ostatnie dni obdarowały nas piękną pogodą.
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Uwielbiam te porę roku:)))))
Wszystko budzi się do życia. 
Prace ogrodowe idą pełną parą. 
Łapię promyki słońca i ładuję "akumulatory" tak wyczerpane podczas zimy.
Ogród daje mi mnóstwo satysfakcji:):) 
Szkoda tylko, że doba jest taka krótka:(

Za oknem ptaki witają mnie o poranku:):)
Może to podziękowanie za zimową stołówkę?:):)

Żaba też poczuła wiosnę, wyszła z zimowej kryjówki i jeszcze trochę zagubiona przemieszcza się po ogrodzie.


Pozdrawiam serdecznie:):):)

17 marca

Przedwiośnie...

Przedwiośnie...
Bardzo szybko w tym roku można było rozpocząć prace w ogrodzie. Niestety ostatnie dni były wietrzne i deszczowe.
Z utęsknieniem czekam na promyki słońca, które dodają energii i chęci do działania.

Pierwsze wiosenne dekoracje już zrobiłam wykorzystując stare cynowe wiadra, kocioł i wannę:
 


 No i moje ulubione przedmioty wykorzystywane w ogrodzie: wiklina i drewno
Lekko ośnieżone bratki wyglądają jak ciasto poprószone cukrem pudrem;)))


"Stare buty dwa pamiętają czas, 
gdy za dawnych lat niosły nas przez świat"

Pozdrawiam:):):)


Copyright © Pasje Pani K , Blogger