08 marca

Czuć wiosnę...

Czuć wiosnę...
Dziś od rana pięknie świeci słońce, czuć wiosnę w powietrzu.
W ogrodzie rośliny budzą się z zimowego snu. W tym roku to sobie za bardzo nie pospały;)
Kwitną krokusy, hiacynty, pierwiosnki gruzińskie, miodunka plamista ukryta pośród kamieni. Drobne żonkile mimo, że rosną w cieniu lada dzień rozwiną swe pąki.










Wierzba sachalińska pięknie rozwinęła swe bazie na spłaszczonych i skręconych pędach


Pracy w ogrodzie mnóstwo, ale radość przy tym ogromna. Uwielbiam ogrodowe prace. Szkoda tylko, że praca zawodowa ogranicza mi czas poświęcany mojej pasji.

Zakupiłam już bratki i powstały pierwsze wiosenne dekoracje:












  Jak cudownie znów poczuć wiosnę:):)

Pozdrawiam serdecznie:):):)

16 lutego

Kamień polny w ogrodzie

Kamień polny w ogrodzie
Mimo, że mój ogród ciągle się zmienia, to jest jednak w nim coś stałego. 
Jak sięgam pamięcią w ogrodzie były i są polne kamienie. Bardzo je lubię. Są naturalne, piękne. Mogą być nieregularne, albo mieć owalne kształty. Różnią się wybarwieniem: są szare, czerwone, zielonkawe, brązowe...  Można je wykorzystać w wielu stylach ogrodowych (a może w każdym?). Dla mnie są symbolem mocy i siły. Bardzo dobrze komponują się z roślinami. Kamienie są solidnym i tanim materiałem budulcowym i dekoracyjnym. Z czasem pokrywają się zielonym nalotem co dodaje im uroku.
Większość kamieni w moim ogrodzie pozyskałam podczas kopania stawu. Często robiąc dołki pod sadzone rośliny wykopuję kamienie. Część kamieni otrzymałam od rolnika, część zakupiłam. Najbardziej lubię te, które mają jedną stronę bardziej płaską, można wtedy wykorzystać je do układania ścieżek i podestów.


W moim ogrodzie ścieżki i miejsca wypoczynku są wyłożone kamieniami polnymi. W większości układałam je bezpośrednio na ziemi. I to była najlepsza metoda. Nie jest równo jeśli chodzi o powierzchnię, ale wygląda bardzo naturalnie.











Mam dwie kamienne rabaty, wąskie w kształcie litery L.

Tak wyglądały 7 lat temu.

Jedna powstała w miejscu, gdzie była różnica wysokości terenu. Kamienie układałam na grubej foli. Pomiędzy kamieniami wsadziłam kilka krzewów iglastych.  Mam te kamienie już kilkanaście lat i chyba tylko raz czyściłam je tak dokładniej, gdyż na folii pomiędzy kamieniami zgromadziło się sporo ziemi (powstającej m. in. z opadłych rozkładających się liści). Od kiedy zakupiłam dmuchawę do liści staram się na bieżąco czyścić kamienie jesienią. Ta kamienna rabata wydziela strefę relaksu w ogrodzie.



Druga kamienna rabata powstała jakby symetrycznie do pierwszej. Stanowi granicę kolejnej części ogrodu. Tu rosną m.in juki i kuliste żywotniki.




Jest jeszcze mała, kamienna rabatka, pośrodku której rośnie grab pospolity 'Pendula'


Nie mam natomiast typowego skalniaka. Kiedyś próbowałam tworzyć, ale .... nie wyszło;)

Kamienie polne są również dobrym materiałem do tworzenia obwódek bądź rabat podwyższonych. 
Robiąc obwódkę wkopałam kamienie tak jak na ścieżkach. Testuje ten sposób. Jeśli się sprawdzi zastosuję w innych częściach ogrodu.




Kamienie wykorzystałam również do wzmocnienia skarpy nad stawem. To miejsce jest bardzo nasłonecznione i latem chętnie wygrzewają się tu jaszczurki.





Kamienie pięknie porosły rojnikami, które wykorzystują każdą szczelinę, aby się ukorzenić. 


W ogrodzie mam kilka bardzo dużych kamieni, które zostały wykopane w czasie prac przy tworzeniu linii wodociągów.



Szczególnie jeden jest bardzo okazały, z pięknym wzorem. Głaz ten jest wspaniałą ozdobą ogrodu.




Niektóre większe kamienie są położone w miejscach, gdzie stanowią doskonały ogranicznik do węża ogrodowego. 



Bardzo lubię, jak spomiędzy kamieni wyrastają kwiaty (samosiejki).
Kamienie są dla nich doskonałym tłem.



Najpiękniejsze są kamienie pokryte mchem, glonami. Widać na nich znak czasu.




Zachęcam do wykorzystania kamieni polnych w ogrodzie. To tani materiał, a jakże urokliwy:):):)

Pozdrawiam serdecznie:):):)


20 stycznia

Kopiec kreta

Kopiec kreta
Ostatnio coraz częściej widuję kopce kreta. I nie jest to pyszne ciasto, a górki ziemi usypane przez małe czarne stworzonka. Zastanawiam się, czy rozpocząć walkę z kretem, czy pozwolić mu pomieszkać w moim ogrodzie. 
Krety drążąc swoje tunele i usypując kopczyki niszczą trawę. Jednak mi nie zależy na pięknym trawniku. Zresztą trawy jest coraz mniej w ogrodzie. Gorzej jak  wykopują rośliny cebulowe, albo byliny. To już ze szkodą dla roślin na rabatach. Krety są jednak pożyteczne. Zjadają bowiem larwy owadów, w tym również tych, które są szkodnikami.
No więc jak to jest z tym kretem, jest przyjacielem, czy wrogiem ogrodnika?


Nie chcąc robić krzywdy tym małym, czarnym ssakom posypałam miejsca z kretowiskami popiołem drzewnym. Zwierzątkom krzywdy nie zrobię, a może trochę ograniczę ich działalność. 

Kret w Polsce są objęte ochroną gatunkową częściową, tzn, nie jest objęty ochroną np. na terenie ogrodów, upraw ogrodniczych czy szkółek.

Pozdrawiam:)

15 stycznia

Oczyszczanie iglaków

Oczyszczanie iglaków
Prace ogrodowe w tym roku rozpoczęłam od oczyszczania iglaków. 
Na pierwszy ogień poszły największe szmaragdy. 


Co roku tuje (i inne iglaki), otrzepuję z suszu, który znajduje się od środka krzewu. Zaczynam od góry, gdzie tych suchych gałązek jest najwięcej, gdyż odrosty są dosyć gęste i kieruję się w dół. Ponieważ czynność tę wykonuję co roku w dolnej części krzewu nie ma tak dużo zaschniętych odrostów.  Dzięki temu rośliny wyglądają zdrowiej i są pięknie zielone. Nie ma również problemu z leżącymi suchymi gałązkami wokół krzewu, szczególnie po większym wietrze. 

Przed czyszczeniem:
Po czyszczeniu:













Zasychanie krzewów iglastych od środka jest zjawiskiem naturalnym związanym m. in. z małym dostępem do światła. Niektóre rośliny mają więcej suchych gałązek inne mniej. Zależy jakie mają podłoże. Tam, gdzie gleba bardziej sucha krzewy bardziej wysychają od środka. Czynność tę można wykonać zimą, gdy jest lekki mróz. Łatwo wtedy te suche gałązki się osypują.  W tym roku nie czekałam na mroźne dni, bo nie wiadomo, czy takie nastaną;)
Zebrany susz ląduje u mnie na kompostowniku. 


Dzisiaj był piękny, słoneczny dzień. Pogoda wiosenna. Z ogromną przyjemnością spędziłam kilka godzin w ogrodzie. Cieszę się, że niektóre prace mogę teraz wykonać, gdyż wiosna to czas intensywnej pracy dla ogrodnika:)

Pozdrawiam gorąco:)

Copyright © Pasje Pani K , Blogger