31 grudnia
30 grudnia
Świąteczne dekoracje przed domem
Święta to magiczny czas.
Atmosfera świąt... ludzie nam bliscy... wspomnienia...
cud narodzin Jezusa...
...to wszystko magia...
Atmosfera świąt... ludzie nam bliscy... wspomnienia...
cud narodzin Jezusa...
...to wszystko magia...
Jednak, aby poczuć radość i tę wyjątkowość świąt ozdabiamy też świat wokół siebie: dom, ogród, miejsce pracy...
Lubię ładne dekoracje, światło lampek oraz świec. Wszytko to pomaga stworzyć ten przytulny, ciepły, nostalgiczny klimat.
Ozdoby, oprócz domu, są u mnie również przed domem.
Dominuje tu szary kolor.
Wykorzystałam stare kalosze i łopatę i powstały takie ozdoby:
Ze starego swetra zrobiłam wianek na drzwi:
Do stworzenia tych dekoracji zainspirowały mnie prace Anny z blogu http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
Zajrzyjcie do niej koniecznie. Anna tworzy piękne dekoracje.
W jej sklepie zakupiła dekoracyjne haki i metalowe krople, które posłużyły mi do tegorocznych przydomowych dekoracji:):)
Na zakupionych u Anny hakach zawiesiłam jutowe bombki i lampion:
A metalowe krople przyozdobiłam szyszkami i jutowym sznurkiem:
Pojawiły się również kolejne betonowe dekoracje - gnomki, ale o nich w następnym poście:)
Na tarasie wykorzystałam stare sanki i łyżwy:
Najładniej jest, gdy zapada zmrok i zapalam światełka:)
Czyż nie jest magicznie?
Pozdrawiam wciąż czując magię świąt:):):)
28 grudnia
Świąteczne dekoracje domu
Święta już minęły, teraz czas na błogie lenistwo.
U mnie leniuchowanie wiąże się z tym, że mam czas na zrobienie czegoś dla siebie.
Mój blog, tak ostatnio opuszczony przeze mnie, jest właśnie czymś takim:)
Dzisiaj o dekoracjach świątecznych.
Lubię rzeczy ręcznie robione i większość ozdób wykonuję sama. Daje mi to dodatkową satysfakcję i radość.
Bywa tak, że kiedy z przyjaciółką widzimy jakąś ładną dekorację ona patrzy na cenę (czy warto kupić), a ja zazwyczaj zastanawiam się jak ją zrobić:):):) I to nie dlatego, że szkoda mi pieniędzy. Wiem, że gdy zrobię sama, mimo, że nie wyjdzie tak profesjonalnie, to dla mnie będzie miało większą wartość;)
Wśród ozdób świątecznych w tym roku króluje u mnie juta, drewno i naturalne gałązki.
Nie lubię koloru czerwonego i mimo iż Święta Bożego Narodzenia kojarzą się z tym kolorem, u mnie go nie znajdziecie.
Zakupiłam drewniane koraliki i zrobiłam gwiazdeczki i śnieżynki:
Drewniane ozdoby zawisły na choince razem z jutowymi bombkami, orzechami i srebrnymi bombkami.
Choinkę mam krzywą w tym roku, ale z własnej hodowli;)))
Jutowe bombki zrobione na styropianowych kulach owiniętych jutowym sznurkiem i przyozdobione koronką.
Wianek na słomie z orzechów i kawałków brzozowej kory.
Gwiazdy też wykonane z jutowego sznurka, którym owinęłam wycięte z kartonu szablony:)
Stożki jutowe zastąpiły te filcowe (na stożki z filcu naszyłam jutę)
Skrzaty uszyłam rok temu.
Świece umocowane na wbitych gwoździach a ozdoby przymocowane klejem na gorąco:)
Nad oknem na karniszu zaczepiłam gałązki sosny i modrzewia
Do lampy również przywiązałam gałązki sosny i kryształowe sopelki
Święta były więc w leśnym klimacie:):):)
Tak jak lubię najbardziej:):)
Pozdrawiam:)
03 listopada
Ogrodnik Doskonały
Pod jednym z postów ktoś zadał mi pytanie: dlaczego nie piszesz?
Nie umiem odpowiedzieć.
Może:
brak czasu...
zmęczenie po pracy zawodowej...
konto na Instagramie...
pisanie nie jest moją mocna stroną...
.........
Odkąd mam konto na Instagramie @pasje_pani_k , to tam wrzucam zdjęcia mojego ogrodu. Nadal jednak bardzo lubię odwiedzać moje ulubione blogi. Sporo znajomych z bloga znalazłam na Instagramie.
Dzisiaj jednak chciałam się pochwalić.
Właśnie na Instagramie znalazłam ogłoszenie o konkursie organizowanym przez @moj_piekny_ogrod pod nazwą "Ogrodnik Doskonały - edycja 2019".
Wzięłam w nim udział wysyłając zdjęcia mojego ogrodu i otrzymałam wyróżnienie.
Radość ogromna:):):) Cieszyłam się jak małe dziecko:):):)
Mój kochany ogród został zauważony:):):):)
Nagrodą był wąż tekstylny oraz pistolet do mycia. Wypróbuję je wiosną;)
Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia ogrodu pod jesionem, to zapraszam:
Pozdrawiam serdecznie:):)
23 lipca
Betonowe kule i... kury;)
Marzyły mi się betonowe kule do ogrodu.
Dosyć długo szperałam w internecie, aby znaleźć możliwie prosty sposób na ich zrobienie.
I znalazłam TU
Zakupiłam styropianowe kule (puste w środku), cement oraz torf i ...
powstały kule:
Super będzie jak pokryją się mchem.
Taki stary beton, który już pokrywa zielony mech lubię najbardziej:):):)
Udało mi się zrobić kule w trzech rozmiarach.
Do tych mniejszych wykorzystałam plastikowe kule, których najpierw wypełniłam polówki, a potem skleiłam betonem.
Tak spodobała mi się "betonowa zabawa", że zrobiłam jeszcze jajka i kury.
Jajka są łatwe do zrobienia, bo wystarczy betonem napełnić wydmuszki.
Przed zrobieniem kur obejrzałam kilka filmików na YouTube o tym jak zrobić takie figurki. Wystarczyło wykorzystując rajstopy, napełnić je i uformować kurę. Z tym formowaniem to już nie było tak prosto, ale to bardzo przyjemne uczucie tak wygładzać ten beton, aby wycisnąć wodę i nadać odpowiedni kształt.
Myślę, że jak na pierwszy raz to kura wyszła całkiem, całkiem...;)
Łącznie zrobiłam trzy kury i jednego kurczaka:)
Marzą mi się teraz betonowe jabłka i gruszki.
Muszę najpierw znaleźć prosty sposób na zrobienie prostych form do tworzenia owoców:)
Pozdrawiam serdecznie:):):)
30 czerwca
Tak było...
Dzień dobry w ten piękny niedzielny poranek:)
Maj i czerwiec tak szybko minął, że nie zdążyłam nacieszyć się wiosennym ogrodem.
Pozostało kilka zdjęć, więc można powspominać:
Przekwitły już bratki, niezapominajki, które uwielbiam za ich niebieski kolor oraz cudne, białe zawilce:):):)
Pięknie kwitły rododendrony.
Ten najstarszy i największy:
średni:
i najmłodszy:
Gałęzie jaśminowca uginały się pod ciężarem ogromnej ilości kwiatów:
Kolejny rok lwia paszcza rozsiała się pod świerkiem:
Przed domem w pojemnikach pojawiły się letnie nasadzenia:
Szałwia, którą przesadziłam na wiosnę pięknie się rozrosła i stanowi obwódkę rabaty przy stawie:)
Bluszczyk kurdybanek przezimował i porasta fotelik na biegunach;)
Rozpoczął się czas kwitnienia liliowców:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli:)